Widzę w tej internetowej dyskusji jedno: DOBRO NAUCZYCIELI, oni są najważniejsi! A niby dlaczego? Że poleci parę etatów? No i co z tego? Nauczyciel nie jest świętą krową! To nie Indie! Najważniejsze są DZIECI i ICH DOBRO! Reszta się nie liczy.

Promocja całego tego powiatu czyli wszystkich gmin po kolei, wygląda identycznie, jak promocja oferty szkoły. Nic dodać, nic ująć. Już czas na radykalne zmiany tego zaściankowego grajdołu.

Pewnie że nie jest winny reformy żaden z nauczycieli. W Mogilnie jednak jest tak, że panowie od oświaty ustalili i wprowadzili z sobie tylko znanych powodów taki podział, że szkoła najgorzej wyposażona i najmniejsza ma mieć najwięcej dzieci. Jednocześnie kazali walczyć o ucznia pozostałym szkołom, które robią to tak jak umieją. I to jest chore!

Dlaczego w każdej wypowiedzi, trzeba szczuć na nauczycieli podstawówek? A może to wina sp2 i sp3, że jest reforma edukacji??? Również nie jestem jej zwolennikiem, ale to nie powód by ciągle podjudzać, tylko dlatego, że nauczyciele z gimnazjów będą musieli przejść do innych szkół. Problem nie jest w Mogilnie, tylko o wiele wyżej, a cała sprawa stała się tylko pretekstem do wykrzykiwania złych emocji, zupełnie nie związanych ze sprawą. Szkoda, że politycy tak bardzo potrafią poróżnić ludzi nawet na szczeblu lokalnym... Jakie to smutne, że politycy potrafią nas poróżnić nawet na zupełnie lokalnym szczeblu.

O ile pamiętam, a pamięć mam dobrą, to nauczyciele gimnazjum jako jedyni brali udział w proteście przeciwko reformie a nauczyciele podstawówek w tym czasie siedzieli i zacierali ręce na myśl jak to na reformie się obłowią w etaty. I nadal siedzą cichutko, choć znają już podstawy programowe i wiedzą, że ta reforma niczego dobrego dzieciom nie przyniesie. Ot taka solidarność zawodowa i dbałość o dobro ucznia.

Jak zwykle, ktoś musiał wyskoczyć z polityką :/ Jak się nie podoba, że likwidują gimnazja, to trzeba było protestować, jak rząd mówił o swoim projekcie. Oczywiście nikt nic nie zrobił i jak przychodzi co do czego, to nauczyciele gimnazjum walczą o swoje etaty, kosztem krzywdy innego. Robienie afery z głupiego wierszyka to po prostu świństwo! Wierszyk może nie jakiś specjalnie mądry, ale na pewno nie obraźliwy!!!

O ile się nie mylę, to jeden z nauczycieli w sp3 jest jednocześnie przewodniczącym komisji oświaty Radzie Miejskiej.To chyba wystarczający argument przemawiającym za tym, że ta szkoła jest "lepsza" od pozostałych.

A czym zawinili nauczyciele gimnazjum, że teraz musi palić im się grunt pod nogami? Nie wystarczy, że likwiduje się im szkołę i niszczy cały dorobek. Że pewna partia, której nazwy nawet nie chce mi się wymieniać, wmówiła ciemnej masie, że do ich szkoły chodzi sama patologia? A czemu są winni nauczyciele gimnazjum, że wykształcona kadra pedagogiczna sp2 ściągnęła z internetu wierszyk napisany przez jakieś dziecko i nawet nie potrudziła się nad przeanalizowaniem jego treści? Każdy powinien odpowiadać za swoje winy, tyle tylko, że winy nauczycieli gimnazjum nie ma w tym żadnej a to oni i nasze dzieci maja ponieść karę za nie swoje grzechy. Widzisz w tym logikę?

Chciałam tylko potwierdzenia, że moja opinia nie jest odosobniona. Trzeba powiadomić kuratorium, ministerstwo, prasę regionu, może skończy się ochrona jednej ze szkół w Mogilnie.

No właśnie ! Może ktoś wyjaśni mi dlaczego trójka ma "z zasady" być przepełniona a jedynka w budynku gimnazjum z najlepszym bazą lokalową ( pływalnia, największa sala gimnastyczna, najlepsze wyposażenie pracowni, najwiecej sal lekcyjnych, bezpieczny podjazd dla autobusów, parking itd.) ma stać prawie pusty? Znowu układy??

1/ Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, 2/ pokazywanie faktów nie jest krytyką!, 3/ w Mogilnie wystarczą 2 podstawówki: obecna SP 3 i SP? w budynku obecnego gimnazjum. Budynek obecnej SP 2 powinien służyć mogileńskim seniorom i być zapleczem dla domu kultury (skoro sokolnię zabrano na bibliotekę), 4/ nie kombinujcie z przenoszeniem na stałe przedszkola nr 3 do budynku gimnazjum, 5/ trzeba jak najszybciej pobudować nowe przedszkole na miejscu starego przy ul. Konopnickiej, 6/ niektórym rodzicom coś się pomieszało: szkoła ma uczyć, nauczyć i ew. uzupełnić wychowanie a RODZICE powinni wychowywać! Nie zrzucajcie wszystkiego na szkołę.

Ludzie opanujcie się! Przecież od razu widać o co w całej tej nagonce chodzi: nauczycielom gimnazjum pali się pod tyłkami i myślą, że jak uda im się zrobić dwójce złą opinię, to oni przetrwają jako nowa podstawówka, a dwójka nie. Tylko tyle. Cała sprawa jest śmieszna, od razu widać, że chodzi o szukanie haków, jak wyciąga się takie błahostki.

ludzie podstawówki się nie reklamuje to jest szkoła gdzie rodzicom najwygodniej posyłać dzieci bo muszą chodzić do szkoły , a poza tym w mogilnie wystarczą 2 podstawówki 3 i 2 utworzona w miejsce gimnazjum a w budynku 2 dom seniora itp.itd. jak planuje kuj...wa

Chyba najlepiej zaangażowanie szkół widać po występach na Podkoziołku w Chabsku. Gimnazjum dało super przedstawienie, Dwójka – odgrzewane kotlety. A Trójka? Jak zawsze: nie uczestniczy. Dlaczego? Bo nie musi! Swoje załatwiają innymi drogami....

Czytam to wszystko z mieszanymi uczuciami. Sprawa jest złożona. To jest ten chaos , o który mówili przeciwnicy reformy oświaty !....Nie dotyczy tylko pracowników likwidowanego gimnazjum. Tak reformę interpretowali nauczyciele sp2 . Trochę teraz dostali po uszach. Brak zgody w środowisku nauczycielskim widać gołym okiem. Druga sprawa to postawa władz samorządowych. Czy sprawiedliwie jest,że dwie przyszłe szkoły podstawowe muszą promować się w środowisku, pisząc np. żenujące wierszyki, a inna szkoła (gdzie jest napisane ,że lepsza) czeka sobie spokojnie, bo ma zapewnioną ilość dzieci i zajęcia do 18 tej, a nauczyciele dużo nadgodzin.

Post 'KHMC' trafia w sedno - właściwa ocena naszej mogileńskiej rzeczywistości. Najlepiej krytykować wszystkich i wszystko, wymagać od innych, a dopiero na końcu od siebie

Wierszyk jest dziecięcy i na luzie (prawdopodobnie napisały go dzieci z dwójki), a traktujecie go tak poważnie, jakby to był jakiś oficjalny dokument. Żałosne...

Dobre! A SP w Strzelnie nawet nie potrafi się tak zareklamować. Może pomogę... "Do naszej szkoły lepiej nie przybiegaj, tylko długo z tym zwlekaj, tutaj ofert mamy mało, nie pójdą z tobą przyjaciele, bo nasza szkoła jest zacofana, zawsze spotka cię tu kara! Nie przyjść tutaj to wielkie szczęście, jak pójdziesz gdzie indziej spotka cię miłe przyjęcie."

Jako była mieszkanka uroczego Mogilna uważam, że również mogę a przede wszystkim chcę parę słów na temat nieszczęsnego wierszyka napisać. Proszę Państwa uważam, że przesadzacie i nadintepretujecie i kto wam zezwolił na obrazanie Nauczycieli, kto wam dał takie prawo. Jak był podniesiony wiek emerytalny do 67 lat to nie przeczytalam nigdzie, że "stare" Panie Nauczycielki będą dzieci Wasze kształciły. A przede wszystkim wychowywały, tak wychowywały bo rodzice na to nie mają czasu skoro w domach i na ulicach a nawet pod kosciolami i w kościołach są agitacje o naborze do szkół. Chciałabym gdybym tylko mogła porozmawiać z dziećmi, które odwiedziły Szkołę nr 2 czy zrozumiały wierszyk? Wydaje mi się, że nie. Odbieram to zupełnie inaczej. Pani Dyrektor w tym roku kończy się kadencja i trzeba znowu trochę "napsuć krwi". Najlepiej nie pod nazwiskiem tylko same anonimy, bo wtedy można wszystko. Ale ludzie kulturalni, wykształceni tak sie nie powinni zachowywać. Tyle tylko jak pamiętam Mogilno to taki mały grajdoł. Wszyscy o wszystkich najlepiej wiedzą a może wystarczyłoby zacząć od siebie?Serdecznie pozdrawiam.

Szanowni przedmówcy ubolewam na większość wpisów , moim skromnym zdaniem wreszcie zaczyna być , właściwa rywalizacja i dbałość o ucznia, jeżeli ktoś o mnie zabiega (dziecko) , deklaruje (zobowiązuje) się do pewnych zobowiązań dla zapewnienia dziecku godziwych warunków nauczania to tylko przyklasnąć z rodzic w tym wypadku jest od tego aby te zobowiązania kontrolować . Jeżeli te zabiegi mają podnieść poziom edukacji dzieci jestem ZA. Zobaczcie jeden wierszyk a ile daje do myślenia. ps. słyszałem ,że powstaje niepubliczna szkoła podstawowa na Świerkówcu jeżeli to prawda to ten zabieg marketingowy bardzo dobry

do matka całkowicie się zgadzam z tym wpisem jesteście odważni bo anonimowi wielu z Was chodziło do 2 a teraz plujecie jadem

Co wy chcecie od tej 2,czy wy mie macie innych problemów,nie chcecie dziecka w dwójce przeniescie je i po sprawie. Obrazacie nauczycieli,wy myślicie że w innych szkołach nie ma starszych nauczycieli? To.nie ma znaczenie czy uczy młody czy stary, to czego teraz uczą to wymyślają sobie tam na górze, a program z roku na rok jest do....

Jedną cechą, z której słyną mieszkańcy Mogilna to ocenianie.Ludzie w tym mieście uwielbiają wystawiać cenzurki,stawiać swoich znajomych i nieznajomych w określonych miejscach i nazywać ich określonymi słowami.Pomawianie,obgadywanie i szukanie niezdrowej sensacji,tak w tym to naprawdę jesteśmy dobrzy!!!

Jestem ooburzona! Nie jestem pedagogiem a nigdy w życiu bym nie wymyśliła takiego "czegoś" . Wstyd! Przecież to nie przeszło przed jedną osobę. Musiało to kilka osób zatwierdzić. Wstyd...

Masz całkowita rację a ta zarozumiała Pani od WF-u to już kompletna porażka.

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

Może przed tą tzw. dobrą zmianą to pewnie nic nie dawało. Myślę jednak, że warto spróbować i zgłosić naruszenie zasad etyki zawodu nauczyciela. Jako rodzic mam prawo to zrobić, bo nie godzę się na straszenie moich dzieci karą, grzechem czy pechem. Jeśli to nic nie da to są jeszcze media , które chętnie zajmą się tą sprawą. Swoich dzieci na pewno nie poślę do SP2 - prędzej do SP 1 bo mam bliżej niż do SP3

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

zapytajcie ludzi którzy pracują na basenie ilu uczniów a przede wszystkim uczennic pływa a na zajęciach fakultatywnych na hali jadą z 5O uczniami i nie wiedzą co robić zapytajcie ludzi którzy tam pracują

To się idzie jeszcze wyżej jak kuratorium nie reaguje. Mamy XXI wiek. Dzisiaj coraz trudniej jest ukryć takie rzeczy. Tu chodzi o Wasze dzieci.

Wprowadzając reformę PIS miał na celu utratę zaufania dla władz lokalnych, które ją wprowadzają. Mądre samorządy jakoś sobie z tym radzą, czego nie można powiedzieć o naszej władzy.Coś mi się wydaje, że ktoś za to zapłaci przy najbliższych wyborach. Takiego skłócenia rodziców, nauczycieli a nawet dzieci jeszcze nie było.

Do szkoła proponuję zapoznać się ze Słownikiem Ortograficznym

mam byc szczery nie polecam nikomu 2 a w kuratorium nic nie wskuracie reka reke myje a mam bardzo przykre doswiadczenie z tej szkoly a zwlaszcza moje dziecko

Do rodziców dzieci którzy mają mozliwość przeniesienia dzieci ze szkoły nr2 do nr1 Nie zastanawiajcie się,róbcie to póki można bo dwójka i tak umrze śmiercią naturalną

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

Ile razy były panie z kuratorium. Nauczyciele się ich tak boją że hej. I jeszcze dzieciom mówili że nie mają nic złego o nich mówić - czyli prawdy jacy oni są naprawdę. Jak przyjeżdżają z Kuratorium to nauczyciele udają wspaniałych. A pro po SP 1 ... ta szkoła ma kilka sal gimnastycznych i do tego szybki dostęp na krytą pływalnie bez potrzeby opuszczania budynku szkoły. Duża i przyjazna szkoła !

Te wszystkie wpisy to jest odzew na słowa p.burmistrza,p.Lorka,p.Kujawy "musicie rywalizować i walczyć o ucznia" to słyszeli rodzice na spotkaniach i dlatego teraz obrażają i szkalują ludzi którzy pracują w SP.2.Dlaczego robią to anonimowo?Wszkole zawsze na przerwy wychodziło się na boisko nie piszcie że nr1 ma basen bo go nie ma i super warunki,nie wiem kto kogo wypuszcza w maliny ale jest to żenujące.

Skargi były, kontrole były i g... dały. Problem tkwi niestety w mentalności i głębokiej zaściankowości grona. A co do wierszyka to odpowiedni do poziomu nauczania.

Jeśli Waszym dzieciom taka krzywda dzieje się w szkole, to czemu nie złożycie odpowiedniej skargi do kuratorium. Może szkole jest potrzebny audyt

Zgadzam się z tobą w 100%.Jak usłyszałam, że powstaje jedynka, myślę sobie-super, córka będzie chodziła do fajnej szkoły, tym bardziej, że należy do jej obwodu. Idę po deklaracje, a tu szok. Słyszę, że prawo nie pozwala na przenoszenie dzieci do innej szkoły. Prawo nie pozwala na to, żeby rodzic decydował o edukacji swoich dzieci. Ciekawa jestem, czy już ktoś zgłosił to do kuratorium.

Poziom wierszyka świadczy o poziomie intelektualnym autora i pomysłodawcy rozpowszechniania go wśród sześcioletnich dzieci.Aż trudno uwierzyć, że nauczyciele, którym powierzamy edukowanie naszych pociech mogli coś takiego zrobić. To jedna sprawa, a druga to sama idea konkurowania szkół. Wchodzi w życie nieszczęsna reforma, którą ofiarą będą nasze dzieci. Zadaniem władz było wprowadzenie jej w taki sposób aby rodzice i dzieci jak najmniej odczuli jej skutki. A co robi się w Mogilnie? Tworzy się nową szkolę numer 1 i teoretycznie pozwala się rodzicom na podejmowanie decyzji o przeniesieniu do niej swoich dzieci. Teoretycznie, bo w praktyce i dzieci i rodzice są przez dyrekcje pozostałych szkół przekonywani a w wielu przypadkach manipulowani albo wręcz zastraszani,żeby dzieci nie przenosić. I nie ważne jest, że nowo powstała szkoła ma najlepsze warunki lokalowe, że zapewni jednozmianowość, dostęp do świetnie wyposażonych pracowni przedmiotowych, basenu itd itp. To wszystko nie ważne. Ważne jest tylko to, żeby nauczyciele pozostałych szkół podstawowych nie stracili pracy. A co tam, niech dzieciaki taplają się w błocie, uczą się w piwnicy, kończą lekcje o 18tej, przeziębiają w drodze z basenu, jedzą obiad na stojąco a fizyki i chemii uczą się teoretycznie, to wszystko nie ważne. Najważniejsze jest dobro nauczycieli szkół numer 2 i 3. Nikt w tej całej reformie nie zadbał o dobro dziecka. Edukację naszych dzieci spieprzył najpierw PIS a teraz pieprzą władze lokalne i układziki.To jest cała prawda. I wiem co mówię, bo jestem ojcem obecnego szóstoklasisty i absolwentki gimnazjum. Cieszę się, że córce udało się skończyć dobrą szkołę, dzięki czemu dostała się do dobrego liceum, a z drugiej strony boję się o syna, który na własnej skórze odczuje, a właściwie już odczuwa skutki tej całej pseudoreformy.

Prawdziwą promocją dla tej szkoły byłby wizerunek byłych nauczycieli którzy pracowali w tej placówce w latach 1960-2000 z jej pierwszym kierownikiem sp.Władysławem Ciesielskim i jego następcami nie będę ich wymieniał ob byli absolwenci bardzo dobrze pamięta całe to WSPANIAŁE GRONO TYCH BELFRÓW.To byli naprawdę nauczyciele nie jak teraz młoda kadra pacząca tylko na kasę - a dzieci to po prostu zło konieczne.Ja ze swej strony będę czynił wszystko ażeby moje wnuki nie trafiły do tej szkoły a co więcej pod opiekę obecnej jej kadry.Życzę obecnej dyrekcji i pracownikom SP-NR2 w Mogilnie powodzenia w przyszłej reformie oświaty i żeby nie spełnił się czasami czarny scenariusz naszego WŁODARZA który mówi że niektóre szkoły podstawowe MOGĄ SIĘ ZAMKNĄĆ SAME.

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

Obecna kadra szkoły to porażka na całej linii. Kiedyś dyrektor Ł. lub jego z-ca Z. zyli ta szkoła. Kiedyś nauczyciel chciał czegoś nauczyc a teraz swoje godziny zrobić i zarobić. Bardzo lubiłem 2-ke ale co obecną władza z ta szkoła zrobiła to na 99% tam dziecka nie pośle.

Więcej luzu. Nie wierzę w złe intencje szkoły a rodzicom życzę zluzowania majtów. Gumka was ciśnie i utrudnia myślenie.

I tak szkołę,która miała zawsze dobrą opinię Pani dyrektor rozłożyła na łopatki. Kończy się kadencja czas zwijać żagle..

Co za brednie Wy tu wypisujecie? Jakie uodparnianie? Co to, ku*wa, sanatorium?? Rozum Wam odebrało? Dzieci są wyganiane na dwór tylko dlatego, że w szkole jest ciasno. Wyobrażacie sobie wszystkich uczniów na przerwie na korytarzu np. SP 3? Nawzajem by się deptali. Ot to powód tych przerw na błocie. Lepsze dziecko upierd*lone błotem niż zadeptane. Portki mamusia wypierze. Ot cała filozofia. Poza tym pieniądze na rozbudowę SP3 to śmieszne pieniądze biorąc pod uwagę dofinansowania z UE raz maly kawałeczek budżetu miasta. Wystarczy przyoszczędzić w innych miejscach, nie pchać tyle kasy w boiska, Pogoń (banda prostackich przeklinaczy)itp. A propos, przy kościele MBNP przy targowisku stoi plebania. Jest tam kilka sal katechetycznych, ktoś są jak klasy lekcyjne. Tak ciężko klechom udostępnić miastu te pomieszczenia aby zrobić tam np. nauczanie początkowe klas 1-3? Wtedy zlujuje sie budynek Trójki. No, ale przecież klecha nie da nic za darmo. Taki z niego sługa boży. Wy wszyscy naprawde wierzycie, że stojąc co niedzielę przed klechą załatwicie sobie raj? Ile razy chodząc po kolędzie i odwiedzając biednych ludzi zapytał, czy czegos nie potrzebują i wyjął jedna z kopert i zostawił takiej rodzinie? W życiu... Bardziej by do kościoła przyciągnął dzieciaków takimi gestami... A wracając do wierszyka o szkole - mentalność większości ludzi nastawiona jest na kręcenie z g*wna bata, na wyolbrzymianiu problemu. Ktos w dobrej wierze układał wiersz, nawet o obrażaniu ktokolwiek nie pomyślał, ale raczył użyć magicznego słowa grzech" no i rozpętał wojnę. Nie macie większych problemów? Nie przejmuje Was, że nauczycielkami są babulki? Kobiety około 60tki? Stare, leniwe, sepleniące, mozolne z brakiem cierpliwości? To jest chyba większy problem. Wymieść je na emeryturę. Rząd powinien postraszyć, że pracuję nad ograniczeniem przywilejów nauczycielskich i same pouciekają na emeryt. I na koniec dowcip... Korytarzem szkolnym idzie spokojnym krokiem stary nauczyciel. Sapie, dyszy, ale nie ma przy sobie nic oprócz dziennika. Obok idzie młody belfer obładowany pomocami dydaktycznmi, kserówkami dla dzieciaków, ciekawymi książkami itp. Nagle ten młody pokazując na te wszystkie"pomoce" pyta starego belfra - Pan ma to wszystko w sali?? - nie, w dupie, odpowiedział stary. .

To nie jest wierszy jak wierszyk, to raczej szczyt niechlujnego myślenia, tu nie ma co prostować, tylko należy ponieść konsekwencje i zrezygnować ze stanowiska.

Panie przedszkolanki zorganizowały wizytę dla dzieci by mogły zapoznać się z funkcjonowaniem szkoły. Wszystko zostało zorganizowane i zapięte na ostatni guzik. Padał deszcz wiał wiatr. Dzieci pojechały i wróciły zadowolone autobusem. Wielki szacunek za chęć i organizacje. A matka tego dziecka niech przestanie robić aferę na FC tylko uderzy się w pierś i zacznie od siebie. Wierszyk jak wierszyk. Takie jest życie.

Moje dzieci chodzą do tej szkoły,starsze również i nie powiem złego słowa,,, też chodziło się do szkoły 30 lat temu i też rano czekało się przed szkołą, bez przesady drodzy rodzice, najlepiej noscie dzieciom plecaki do 8 klasy,

[komentarz usunięty na prośbę osoby zainteresowanej]

To już nie jest ta sama dwójka. Nauczyciele do pracy by się wzieli a nie jak mają dyżur to ino sobie rozmawiają a dzieci ribią co chcą. Unikać wielkimi krokami SP 2 i dzieci zapisywać do SP 1 i SP 3. I ten napis na budynku z kuratorium ... Śmieszne . Jakby gimnazjum przedstawiło wyniki swoich uczniów to dwójka by się chowała i ryczała.

Witam, w każdej szkole tak jest, że dzieci są wyganiane na boisko, ma to im pomóc uodparniać się, fajnie to działa miedzy lekcjami, ale rano gdzie dziecko jest jeszcze zaspane niestety to nie działa tylko marzną bidulki. Pozdrawiam

Ta twórczość mnie, nie zachęca wręcz odpycha co mi po gadżetach jak wytworzyli wielką niechęć. Co ja mam powiedzieć dziecku spokojnie nie musisz iść do tej szkoły żaden pech cię za to nie spotka. A propos po co piękne boisko wielofunkcyjne skoro co chwile sa zakazy i nie można z niego korzystać . Tytuł niekompetencja wiadomo kogo to dotyczy.

No tak, promocja za wszelka cenę nawet kosztem dzieci.Trochę za póżno na reklamę.Miała Pani na to czas przez kilka ładnych lat.Jestem jednym z rodziców ucznia tej szkoły.Słabo to wygląda powiem szczerze.Brak możliwości wejścia do szkoły rano,mróz,wiatr a dzieci stoją i marzną czekając na magiczny dzwonek bo wcześniej są wręcz wyrzucane z powrotem na boisko.Przymusowe przerwy międzylekcyjne również na boisku bez względu na pogodę.Brak szatni,przez kilka godz.lekcyjnych dzieci muszą nosić ze sobą okrycia wierzchnie-może Pani by spróbowała ???Jedzenie obiadów na stojąco bo nie ma gdzie usiąść na stołówce!!!Mam pisać dalej???Co Pani robiła przez te lata na tym stanowisku???Dobre wrażenie???