ja uważam każda inicjatywa w Strzelnie jest negowana , ale jej brak to dopiero temat do dyskusji że nikomu nic się nie chce , uważam że Pomysł Super ,praca Policji i Strażaków,Ratowników Medycznych jest ciężka zwłaszcza ,podczas wypadków ...zwrócenie uwagi na to uważam za objaw pozytywny, pan Grzegorz pisząc angażując dzieci , sponsorów ma grono osób które go cenią bo chce ,a takich ludzi w Strzelnie jest kilku no może trochę więcej niż kilku- doceńmy to zanim zgasimy poprzez nasze komentarze w duszy jakiegoś młodego człowieka chęci działania w Strzelnie ....

Ci pod sklepem tez maja takie credo życiowe jak pan

.. jestem bardzo ciekaw czy ty się zajmujesz uczciwą pracą :-), na pewno tak :-D

Brawo panie Grzesiu! Proszę nie dbać o te negatywne opinie i wytrwale dążyć do wytyczonego celu.

Praca nie jest od tego aby się nią kalać, nie jest za karę, bo trochę mylisz pojęcia. Powinna dawać satysfakcję lub pieniądze, najlepiej jedno i drugie. Praca ,w której widzisz uśmiech dziecka, zaangażowanie pedagogów i osobisty wkład daje satysfakcje.

Książka jest widać tak "poczytna" i warta Pulizera, że nadaje się tylko do rozdawania za darmo. A ten "literat",to niech się weźmie do uczciwej roboty, którą jak na razie sie jeszcze nie skalał.

Beatka nie spinaj się tak bo coś ci się stanie i wtedy będzie problem.Byłaś kiedyś na akcji w której brały udział dzieci chyba nie bardzo a więc tak na prawdę to nie ma znaczenia czy dzieciak dostanie książkę czy co innego ważne jest to by czymś się zajął i odwrócił swoją uwagę.Więc nie ma sensu się spinać.Powiem ci że w innych miastach to działa i wiele komend miejskich i powiatowych takie inicjatywy sobie ceni tylko w zapyziałym Strzelnie jak zwykle mają z tym problem.

Nietrafione ? Nie, to jest właśnie trafiony pomysł. No ale w takim patologicznym mieście wszystko będzie nietrafione, niestety.

Jeśli sprawia mu to przyjemność niech pisze tylko że pomysł aby książeczka mogła pomóc przerażonemu dziecku podczas wypadku uważam za totalna bzdurę .Kto ma dzieci wie o czym mówię .Takie bajki może trzeba było dać do szpitala na oddział dziecięcy ..do poczekalni w przychodni ..czas zresztą pokaze że pomysł był nietrafiony .

...czytajcie najpierw cały tekst ze zrozumieniem, który jest u góry ! Później dopiero komentarze można pisać. Na pewno tam znajdziecie w artykule po co przekazano te książki policjantom. To nie jest wcale takie trudne przeczytać to co piszą na tej stronie...jak ktoś nie potrafi czytać, zawsze można się kogoś spytać o pomoc...podpowiem że książki będą na pewno rozdawane dzieciom w trudnych dla nich chwilach, np podczas wypadków drogowych...

Słuchaj nie jest źle że je pisze niech pisze ale po co one policjantom?Lepiej by dali je do przedszkoli.Policjanci bajki będą czytać?I czytajcie ze zrozumieniem!!!

Moje hobby to nygustwo i dobrze mi z tym.Na zimę opału nie dostałam ale udam się to może mi dadzą!Cwaniaczku!!!Co żal d..e ściska?Jedni kradną a drudzy korzystają z mopsu a ty myślisz że kim jesteś?Jak ci brakuje to też dostaniesz.A zresztą co ma wspólnego jedno z drugim?Wiesz co piszesz?Chciałeś się podpisać i ci nie wyszło!Napisze jeszcze raz!

...dalej dawać darmowy węgiel na zime, umorzyć podatki, przymykać oko na nie płacących czynszu za mieszkanie a patoli będzie coraz więcej w mieście ! Weźcie się za robotę nieroby albo jakieś hobby a nie piszecie cały dzień na cmg o tym że ktoś w końcu coś fajnego robi w mieście. To że koleś pisze książki dla dzieci to jest źle ? Ludzie przestańcie wypisywać takie bzdury. Może tak się nawet przydarzyć że ta książkę nie daj boże podczas wypadku otrzyma wasze dziecko i co w tedy zrobicie ?

Ludzie ze Strzelna to większość nieroby i zazdrośnicy. Brawa dla Grzegorza za super pomysł z bajką. Brawa dla dzieci za świetne obrazki. Pierdusy i nygusy strzeleńskie czas wziąć się za własne dipy a normalnych ludzi zostawić w spokoju.

Ale się uśmiałem:)

Ty sąsiad się nie wypowiadaj bo nie wiesz co piszesz.Co ma Mops do książki?Masz zlasowany mózg?Sam się weź do roboty bo widać strasznie się nudzisz!Acha...zapomniałam ty nie możesz pracować bo książki czytasz...A jak nie masz czasu na pracę to zaś lecisz do Mopsu po zasiłek ciemny Łucku ty.Pomysł fatalny i tyle książki i policja śmieszne nikt nie chciał tych książek to policji oddali haaaaa...haaaaa..

To nie ludek zgnusnialy tylko pomysł zupełnie nietrafiony..tak samo jak przeróbka bajek przez tego pana ..jeszcze trochę będzie może noblistów poprawiał ..a jak ktoś pisze o zmianach to może tego pana ma na myśli bo raz już kandydował ..za takie zmiany to dziękujemy .

A ludek strzeliński jak zwykle kwaśny co by się nie działo to źle. To wszystko dlatego że naród to na wskroś znygusiały tylko do MOPS. latać i wołać.Cały czas krytyka a samemu coś zrobić od tak od siebie to nie ma takiej możliwości .Chyba naprawdę potrzebne są zmiany i to gruntowne .Zagonić tych z kolejki w MOPS do roboty a nie za darmo kasą nierobom dawać. Gdy sami popracują to może docenią pracę innych w co szczerze wątpię bo znam ten ludek doskonale.

Grzechu ty weż się do normalnej pracy a nie całe swoje życie udajesz durnia ale zastanawiam się czy ludzie którzy dopuszczają ciebie do tych głupot to myślą czy udają że tak ma być

W tym zas**nym mieście co by ktoś nie zrobił to źle. Tylko narzekać ludzie tutaj potrafią. Za dużo patologii. Już czas na wielkie zmiany w tym miescie !

Witam; czym chciał zaimponować Grzegorz Stręk brak słów, cały czas się tylko ślizga i nic nie robi a te książki tak są potrzebne Policji jak świni siodło. Dziękuje i pozdrawiam.

Nasz lokalny bajkopisarz za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę. Kiedyś chciał być burmistrzem - nie wyszło, teraz chce być poetą - też kiepsko. To, że wykorzystuje do swego celu maluchy rozumiem, le angażując do tego policjantów to jakieś kuriozum.

Dziecko kiedy bierze udział w pewnych zdarzeniach raczej ma potrzebę aby się przytulić ..pamiętam taką akcję w tv z pluszowymi misiami ..ale książeczki ? Nie wiem w jakiej niby sytuacji moga być pomocne policji ..

Super ..

A po co te książki policjantom?Ja nie wiem mają czytać jak będą na służbie???

...pomysł z tymi książkami. A jakie ładne rysunki ! No, no !

W pełni popieram bo sam wiem doskonale jak to jest gdy w różnych zdarzeniach biorą udział dzieci.Ważne jest to by się nie bały służb by wiedziały że my zarówno policja jak i straż jesteśmy po to by im pomóc a numery alarmowe to tak naprawdę numery naszych przyjaciół .