Powiat Mogileński - Zdrowie i medycyna

"To nie jest tak, że likwidujemy Strzelno"

Sieć szpitali ma zostać wprowadzona 1 października tego roku. W związku z tym starosta Tomasz Barczak zapowiada przeniesienie szpitala do Mogilna, a w Strzelnie utworzenie innych oddziałów.

Początkowo wprowadzenie tzw. sieci szpitali planowano na 1 lipca, jednak termin ten wydłużono do 1 października.

- W tej chwili w lipcu będzie tylko aneksowanie, czyli możemy spokojnie spać dlatego, że kontrakt będzie taki sam, jak do tej pory posiadamy. Jesteśmy powiatem, gdzie pasujemy do sieci szpitali, ponieważ tam są takie wymogi, że w tej chwili mogą być tylko dwuoddziałowe szpitale, nie potrzebują być czterooddziałowe - interna, ginekologia i położnictwo, chirurgia i pediatria. Akurat my posiadamy te cztery, ale w tej chwili mogą być również szpitale dwuoddziałowe i będą również w sieci - zapewnia Tomasz Barczak, starosta mogileński.

Starosta Barczak podkreśla, że mogileńska służba zdrowia spełnia wszystkie wymagania, jakie powinien mieć szpital powiatowy według nowych wytycznych.

- Wymogi są tego typu, co powiat mogileński do tej pory posiada, czyli podstawowa opieka zdrowotna i wszystkie poradnie specjalistyczne są w naszych rękach. Wymóg w sieci jest tego typu, że mając oddział ginekologiczno-położniczy musi być również poradnia ginekologiczno-położnicza i poradnia "K". My takie poradnie posiadamy w Mogilnie i w Strzelnie. Tak samo, żeby mieć oddział pediatryczny, trzeba mieć również poradnię pediatryczną. Takie poradnie posiadamy dwie, czyli w Mogilnie i Strzelnie. W związku z tym, jeżeli chodzi o wpisanie się do sieci szpitali jesteśmy takim wzorcowym akurat szpitalem, SPZOZ-em - mówi Tomasz Barczak.

Szpital powiatowy ma być w Mogilnie

W chwili obecnej powiat posiada plan funkcjonalno-użytkowy dla Mogilna, który zakłada tak zwaną koncentrację usług medycznych, by odbywały się one w jednym miejscu.

- To nie jest tak, że akurat starosta jest z Mogilna i jak twierdzą niektórzy mieszkańcy, czy władze Strzelna i robi wszystko, żeby to było w Mogilnie. Były takie zamierzenia w 2004 roku, że będziemy to robić w Strzelnie. W 2005 i 2006 okazało się, że jesteśmy za blisko Inowrocławia i prawdopodobnie nie będziemy mogli mieć kontraktu, w związku z czym zaczęliśmy myśleć o Mogilnie. W tej chwili jest to na takim etapie, że pan marszałek ogłosił konkurs na szpitale powiatowe i przewidział 40 milionów na szpitale powiatowe, gdzie możemy się do tego wpisać, bo chodzi o rozbudowę i dostosowanie obiektów szpitalnych do obowiązujących norm. Grupa robocza przy udziale nas i dyrekcji SPZOZ-u pewne uwagi do tego wniosła na korzyść powiatu mogileńskiego. Do złożenia wniosku wystarczy plan funkcjonalno-użytkowy. (...) Będziemy składać wniosek i będziemy przystępować do realizacji naszego projektu, który jest projektem nieuniknionym dla mieszkańców powiatu mogileńskiego. Jeżeli tego nie zrobimy w Mogilnie, to możemy przewidzieć, że nie będziemy mieli w przyszłości szpitala w powiecie mogileńskim. Zapewniam państwa, że po rozmowach z posłami różnych opcji oni twierdzą, że nikt nie pozwoli sobie przy takiej mizerii finansowej, żeby 18 kilometrów był szpital od szpitala. Również demografia przemawia za tym. 70% populacji powiatu mieszka w gminie Mogilno i okolicy licząc Dąbrowę. Jeżeli zapewnimy odpowiednie standardy, to przyjdą lekarze i wrócą pielęgniarki. Myślę, że od czasu ogłoszenia przetargu, 18 do 22 miesięcy powinniśmy mieć dostosowany obiekt do standardów, które powierzył nam Minister Zdrowia. (...) Jeżeli chodzi o sieć szpitali możemy spać spokojnie, na pewno w sieci szpitali się znajdziemy - informuje Starosta Mogileński.

Co dla Strzelna?

Tomasz Barczak zapewnia, że Strzelno nie pozostanie bez podstawowej opieki zdrowotnej. W ramach działalności SPZOZ działały by dotychczasowe poradnie zdrowotne, a dodatkowo prawdopodobnie wprowadzono by opiekę świąteczną i nocną. Natomiast w samym szpitalu powstałaby rehabilitacja osób starszych z dziennym pobytem i zakład opiekuńczo-leczniczy.

- To nie jest tak, że likwidujemy Strzelno. Jest program funkcjonalno-użytkowy, w którym przewidziano rehabilitację osób starszych z dziennym pobytem, rehabilitacją i opieką medyczną, zakład opiekuńczo-leczniczy 50-łóżkowy, jak również coś w rodzaju geriatrii. Oczywiście ten projekt musi być poprawiony, bo jest już nieaktualny (...) Mam nadzieję, że marszałek ogłosi na to konkurs w okresie wrzesień-październik i do tego czasu będziemy gotowi, jeżeli chodzi o program funkcjonalno-użytkowy do Strzelna. Po drugie w Strzelnie będzie cała diagnostyka, która w tej chwili jest, stacja dializ, również zostają wszystkie poradnie i możemy również zrobić nawet bez pieniędzy opiekę świąteczną i nocną. Na pewno Strzelno nie zostanie bez żadnej pomocy, jeżeli chodzi o medyczne rzeczy - tłumaczy Tomasz Barczak.

Do 27 marca dyrektorzy oddziałów wojewódzkich NFZ mają ogłosić, które szpitale zakwalifikowały się do sieci. (PK)